Pianka trafiła do schroniska w strasznym stanie: sierść matowa, liczne dredy, obecne żywe pchły i pchli kał, na prawym boku rana objęta martwicą, na prawym boku blisko łuku żebrowego rana otwarta, skóra i tkanka podskórna objęte martwicą i najgorsze – żuchwa złamana w dwóch miejscach.
![](https://przyjacielepalucha.pl/wp-content/uploads/2023/08/334917214_225867473141027_4132062269332777289_n-768x1024.jpg)
![](https://przyjacielepalucha.pl/wp-content/uploads/2023/08/334895171_584907286871341_7670020821429493191_n-1-1024x768.jpg)
![](https://przyjacielepalucha.pl/wp-content/uploads/2023/08/334914163_779904429710402_4916892788062984041_n-1-768x1024.jpg)
![](https://przyjacielepalucha.pl/wp-content/uploads/2023/08/334915289_760687918583820_5827514401732085085_n-1024x768.jpg)
![](https://przyjacielepalucha.pl/wp-content/uploads/2023/08/334914953_511972931131375_2882995882976132251_n-768x1024.jpg)
Co musiała przejść ta maleńka suczka… Miała zmasakrowane ciałko, ale psychika też była rozsypana na kawałeczki. Pianka potwornie się bała.
Natychmiast stało się jasne, że musimy jej pomóc i wyciągnąć małą ze schroniska. Udało się – znalazła dom tymczasowy. Wiedzieliśmy też, że Pianka będzie potrzebowała operacji…🙁
Trudno było znaleźć lekarza, który podejmie się naprawy jej potrzaskanej żuchwy. Postanowiliśmy jednak zawalczyć o zdrowie i sprawność suni. Udało się znaleźć specjalistę i Pianka przeszła operację. Po wielu godzinach żuchwa została poskładana, pyszczek naprostowany, a rany zaszyte. Na kontroli jednak okazało się, że rana po zespoleniu żuchwy nie zrasta się. Konieczny był dodatkowy zabieg przeszczepienia szpiku w miejscu zespolenia. Niestety i po tym zabiegu rokowania co do ratowania żuchwy były kiepskie… Na kolejnej kontroli sprawdził się czarny scenariusz… konieczne było usunięcie części żuchwy…😢
![](https://przyjacielepalucha.pl/wp-content/uploads/2023/08/343111595_631712718329551_2597899596714201735_n-769x1024.jpg)
![](https://przyjacielepalucha.pl/wp-content/uploads/2023/08/333719432_548756610659582_8652579724607512830_n-1-769x1024.jpg)
![](https://przyjacielepalucha.pl/wp-content/uploads/2023/08/338907952_129452769974724_2417745417813711327_n-769x1024.jpg)
Dalsza diagnostyka wykazała kolejne problemy. Pianka miała zwichnięte rzepki, które też trzeba było zoperować.
![](https://przyjacielepalucha.pl/wp-content/uploads/2023/08/356184269_1046716023430364_5109056757728173963_n-1-507x1024.jpg)
![](https://przyjacielepalucha.pl/wp-content/uploads/2023/08/355964614_1222346241689909_6471641539329517801_n-1-769x1024.jpg)
![](https://przyjacielepalucha.pl/wp-content/uploads/2023/08/339801985_606249804745033_2567350780047541494_n-768x1024.jpg)
Metamorfoza Pianki trwa nadal. Sunia jest wciąż w domu tymczasowym, przed nią kolejne operacje szczęki.
Ale zmiana na lepsze już jest ogromna! Pianka cieszy się życiem, staje się wesołym pieskiem i chyba już rozumie, że jest bezpieczna.
![](https://przyjacielepalucha.pl/wp-content/uploads/2023/08/343836376_204478172433822_7857096929631072105_n-769x1024.jpg)
![](https://przyjacielepalucha.pl/wp-content/uploads/2023/08/342968258_753657449633967_8917164771590576827_n-2-769x1024.jpg)
![](https://przyjacielepalucha.pl/wp-content/uploads/2023/08/344242038_578583957708824_8804564716242954483_n-1-768x1024.jpg)
![](https://przyjacielepalucha.pl/wp-content/uploads/2023/08/343367430_779473093791677_8759478520994634638_n-769x1024.jpg)
![](https://przyjacielepalucha.pl/wp-content/uploads/2023/08/344794879_3468593056730981_4051289278985205031_n-1.jpg)
![](https://przyjacielepalucha.pl/wp-content/uploads/2023/08/352449425_980868629600736_8556333746208641777_n-2-507x1024.jpg)
![](https://przyjacielepalucha.pl/wp-content/uploads/2023/08/356293856_6297291650339816_2608727075307895049_n-769x1024.jpg)