Mimi
Mimi od kwietnia mieszka w domu tymczasowym, w którym najprawdopodobniej już zostanie. Nie szukamy jej więc domu stałego.
Fundacja pomaga ciężko chorym bezdomnym zwierzętom
i okolice
Mimi od kwietnia mieszka w domu tymczasowym, w którym najprawdopodobniej już zostanie. Nie szukamy jej więc domu stałego.
Diuna seniorką jest tylko na papierze. Ona czuje się jak szczeniak i tak się zachowuje. Jest wesoła, chętnie spaceruje, bawi się zabawkami.
Grzywka wydaje się być bezproblemową. Nauczyła się pozostawania samej w domu, na spacerze zachowuje się wzorowo. Szuka świadomego domu
Poznajcie Sarę, naszą mazowiecką lisiczkę!
Los nie był dla niej łaskawy – przez ponad rok błąkała się po wsiach w poszukiwaniu jedzenia i schronienia, ale nie miała tyle zaufania do ludzi, by po prostu podejść i poprosić o pomoc. W końcu udało się ją złapać, zaopiekować się gromadką jej dzieci. Wszystkie mają już domy… poza Sarą.
Sunny, idealna Przyjaciółka na czterech łapach PILNIE potrzebuje DOMU TYMCZASOWEGO lub STAŁEGO.
Leyla to biało-bura księżniczka. Ma 4 lata i zapewne swoją historię, której nie znamy. Trafiła do nas zaniedbana, z ranami i strupami na ciele.
Historia Maji jest bardzo smutna. Od tygodni błąkała się samotnie na podlaskiej wsi, czasem dokarmiona resztkami kości, a czasem przegoniona, aby przypadkiem się nie przyzwyczaiła i nie została. Całymi dniami uciekała przerażona przed zgrają psów i nieżyczliwymi ludźmi.
Jagę już znacie. Pod koniec lipca znalazła dom i w najgorszych koszmarach nie śniło nam się, że wróci pod skrzydła fundacji i to w stanie krytycznym.
Stejsi trafiła pod naszą opiekę w styczniu 2022 roku w smutnych okolicznościach 🙁 Jej panu drastycznie podniesiono czynsz za mieszkanie, musiał znaleźć szybko nowe lokum, gdzie nie pozwolono mu na zatrzymanie suni 🙁 Dlatego zwrócił się o pomoc do nas.
Sunia ma dopiero 3 latka, waży niecałe 11 kg. Jest zadbaną, domową suczką. Na początku jest trochę nieśmiała wobec nowych osób, ale szybko przełamuje lody.
Nami zachorowała na koci katar, przez który zupełnie straciła apetyt. Jedyną szansą był dla niej dom tymczasowy i na szczęście udało się go znaleźć <3