Kamari

Kamari to 8-letnia kotka, która przeżyć ma tyle, że starczyłoby na 3 kocie życia.
Fundacja pomaga ciężko chorym podopiecznym schroniska: umieszcza je w domach tymczasowych, przeprowadza diagnostykę, leczenie i znajduje domy. Otacza opieką także inne bezdomne zwierzęta, które nie mogą być przyjęte do schroniska
i okolice
Kamari to 8-letnia kotka, która przeżyć ma tyle, że starczyłoby na 3 kocie życia.
Kenzi jest starszą Panią (wiek 10+), ale jeszcze długie życie przed nią.
Potrzebuje spokojnego i w miarę cichego domu. Rodziny, która da jej być sobą i będzie ją kochać najbardziej na świecie. Takiej, która na ulubionym parapecie Kini położy mięciutki kocyk. Takiej, która będzie ją miziać i przytulać, bo Kenzi ostatnio coraz bardziej lubi mizianie.
Klawesyn 24 sierpnia 2021 trafił do domu tymczasowego. Choć jedną łapką był już po drugiej stronie tęczy, to domowe warunki i leczenie zdziałały cuda <3 Obecnie Klawesyn wygląda już naprawdę pięknie, a rehabilitacja pomaga mu wrócić do formy.
Pod koniec września Jaworek zamieszkał w domu tymczasowym. Więcej informacji wkrótce.
Historia Nutelli, od kiedy trafiła do schroniska, miała już kilka zwrotów akcji. Nutella trafiła do schroniska w październiku ubiegłego roku. Na początku nie rzucała się w oczy, nie chciała być w centrum uwagi, nie było jej łatwo zrozumieć, dlaczego znalazła się w klatce.Po jakimś czasie przeniosła się do Ochoty na Kota. Tam nawiązała poprawne relacje […]
Kundzia na jesień życia trafiła do schroniska. Wychudzona, z problemami z wątrobą, co świadczy o tym, że nie dojadała 🙁
Do tego okazało się, że serduszko i nerki także są nie najzdrowsze. Na domiar złego seniorkę dopadł koci katar. Kundzia nie chciała jeść, słabo oddychała, nie miała siły stać na łapkach. Wówczas, w połowie lipca, Fundacja Przyjaciele zabrała ją pod swoje skrzydła i Kundzia zamieszkała w domu tymczasowym.
Młody Nurio jest ofiarą wypadku komunikacyjnego, w wyniku którego złamał dwie łapki 🙁 Jeszcze w schronisku (od 8 stycznia Nurio mieszka w domu tymczasowym) został wykonany zabieg ortopedyczny, dzięki czemu tylna łapka naszego podopiecznego zaczęła się zrastać. Niestety, w przypadku przedniej łapki nie było tak dobrze i potrzebna była reoperacja. Obecnie Nurio jest już po […]
Lusia została przyprowadzona do schroniska. Bo jest chora, ma padaczkę, pani nie ma możliwości dalej jej leczyć… Ale nie mogła zostać w klatce w schronisku, bez stałej kontroli, w ogromnym stresie. Dlatego Fundacja Przyjaciele Palucha zabrała ją do domu tymczasowego <3 Lusia niestety miewa ataki 🙁 Proces ustalenia odpowiedniej dawki leków na pewno potrwa. Rezonans […]