Sandacz
Sandacz po nowe życie przejechał 250 km. Przebywa w naszym domu tymczasowym, gdzie od początku pokazał, że zamierza spać wśród poduszek 😉
Pomagamy ciężko chorym bezdomnym zwierzętom
Podopieczni adoptowani
Sandacz po nowe życie przejechał 250 km. Przebywa w naszym domu tymczasowym, gdzie od początku pokazał, że zamierza spać wśród poduszek 😉
Amigo to niespełna trzyletni, maleńki piesek (zaledwie 4,5 kg) o ogromnym sercu! Jest niesamowicie ufny i przyjacielski. Uwielbia ludzi w każdym wieku. Największym marzeniem Amigo jest zasypianie przy boku swojego opiekuna, wtulony w ciepłe ramiona. To prawdziwy przytulak, który będzie idealnym towarzyszem na zimowe wieczory i nie tylko. Jest wzorowym domownikiem – zachowuje czystość, potrafi zostawać sam w domu.
Boniuś, czyli kot idealny, od 8 miesięcy grzeje kolana w domu tymczasowym. Jest mu dobrze, ale… gdyby tak wreszcie przenieść się do stałej siedziby?
Walentyna to przykład zmarnowanego psiego życia. Trafiła do nas w wyniku interwencji, a z powodu toczącego się postępowania sądowego nie może zostać adoptowana. Niestety, takie sprawy sądowe mogą ciągnąć się latami, co oznacza, że nie wiemy, czy Walentyna kiedykolwiek będzie miała szansę opuścić schronisko. Dlatego PILNIE szukamy dla niej domu tymczasowego, z ewentualną opcją domu stałego po zakończeniu sprawy. Fundacja Przyjaciele Palucha oferuje pełne pokrycie kosztów bytowych i weterynaryjnych.
Carbon jest psem, który bardzo lubi kontakt z człowiekiem, jest przyjazny i tulaśny. Ładnie chodzi na smyczy 🐕🦺, nie boi się weterynarza, z innymi psami również potrafi się dogadać. Ma kilka objawów zbliżającej się starości, ale mentalnie dalej jest szczeniakiem 😊. Szuka domu, w którym będzie mógł odpoczywać, być rozpieszczanym i zaopiekowanym.
Los nie był dla Schino łaskawy – schronisko, dwa domy tymczasowe i problemy zarówno zdrowotne jak i te związane z lękiem. Strach przed samotnością, trudności w relacjach z innymi psami… To wszystko sprawiło, że nie mógł znaleźć swojego miejsca.
Seweryn, pieszczotliwie zwany Sewciem gdy trafił do schroniska od razu wiedzieliśmy, że trzeba szybko znaleźć mu dom tymczasowy bo ta rzeczywistość go mocno przytłaczała 🙁
Nosek PILNIE szuka nowego domu!
Zapytacie dlaczego? Niestety w domu tymczasowym, w którym aktualnie mieszka, ilość bodźców, domowników, przytłacza go, i sprawia, że nie jest w pełni zrelaksowany:( Mieszka też w domu z dziećmi, gdzie niestety mimo prób zaprzyjaźnienia obu stron, Nosek nadal nie jest zadowolony z ich obecności w domu, stresuje go to. I nie pozwala to ani domownikom ani Noskowi być w pełni szczęśliwymi:(
Bajba to malutka sunia potrzebująca kontaktu z człowiekiem. Wtedy czuje się bezpiecznie i rozkwita. Domaga się głaskania, przytulania i rozdaje mokre buziaczki.
Nosek PILNIE szuka nowego domu!
Zapytacie dlaczego? Niestety w domu tymczasowym, w którym aktualnie mieszka, ilość bodźców, domowników, przytłacza go, i sprawia, że nie jest w pełni zrelaksowany:( Mieszka też w domu z dziećmi, gdzie niestety mimo prób zaprzyjaźnienia obu stron, Nosek nadal nie jest zadowolony z ich obecności w domu, stresuje go to. I nie pozwala to ani domownikom ani Noskowi być w pełni szczęśliwymi:(
