2 kg, kociak, koty, samica
Kocie rodzeństwo – Paneer, Tikka, Masala, Methi i Puri – nie miało łatwego startu. Zabrane od mamy 4-tygodniowe maluchy trafiły w kartonie do Schroniska. Szybko znalazły się w domowych warunkach, jednak ich radość nie trwała długo. Nie zdążyły się jeszcze na dobre rozgościć, kiedy dopadła je biegunka. Natychmiastowa wizyta u lekarza i werdykt najgorszy z możliwych – panleukopenia. Na szczęście znaleźli się lekarze, którzy wiedzieli, co robić i maluchy szybko dostały serie zastrzyków z surowicy, kroplówki i antybiotyk. Objawy ustąpiły.
Kiedy po dwóch tygodniach miały strzelać korki od szampana na cześć ocalenia całej piątki, najmniejszy Puri dostał gorączki. Od początku był najmniejszy i najdelikatniejszy. Niestety, drugiej bitwy już nie wygrał i odszedł. To samo spotkało Masalkę 🙁
Reszta rodzeństwa na wszelki wypadek dostała powtórną serię surowicy i do dziś czują się świetnie. Bardzo byśmy chcieli, żeby zła passa opuściła te maleństwa i żeby trafiły pod najlepsza możliwą opiekę kochających i troskliwych ludzi.
Tikka – ma przepiękne, puszyste futerko w trzech kolorach i świetnie wychodzi na zdjęciach Wyróżnia ją uroczy czarny przecinek w nosku. Lubi leżeć brzuszkiem do góry, chociaż najwięcej czasu spędza na zabawach z rodzeństwem.
Paneer, dla najbliższych Igorek – prawdziwy atleta – piękny, smukły i bardzo sprawny Lubi zabawy z siostrami i ganianie z papierkiem w zębach. Bardzo chętnie przychodzi też posiedzieć na kolanach – wystarczy chwila, żeby rozmruczany zasnął.
Methi, zwana też Kozieradką – największa i najsilniejsza, przywódczyni ferajny. Potrafi naprawdę wysoko wskakiwać. Ma chęć do zabawy wszystkim i w każdej chwili – nie da się przy niej nudzić. W przerwach między sparingami z rodzeństwem lubi się pokiziać i słodko pomruczeć.
Wszystkie maluchy bezbłędnie korzysta z kuwety 🙂
Szukamy dla maluszków domów niewychodzących i zabezpieczonych. Byłoby wspaniale, gdyby zostały adoptowane razem, całą trójką, ale to byłby prawdziwy cud. Każde z nich szuka więc domu, w którym jest już inny, młody kot (mogą iść też do adopcji w dwupaku, a trzeci kociak na dokocenie).
Kontakt w sprawie adopcji
Natalia 662 176 436
Kocie rodzeństwo – Paneer, Tikka, Masala, Methi i Puri – nie miało łatwego startu. Zabrane od mamy 4-tygodniowe maluchy trafiły w kartonie do Schroniska. Szybko znalazły się w domowych warunkach, jednak ich radość nie trwała długo. Nie zdążyły się jeszcze na dobre rozgościć, kiedy dopadła je biegunka. Natychmiastowa wizyta u lekarza i werdykt najgorszy z możliwych – panleukopenia. Na szczęście znaleźli się lekarze, którzy wiedzieli, co robić i maluchy szybko dostały serie zastrzyków z surowicy, kroplówki i antybiotyk. Objawy ustąpiły.
Kiedy po dwóch tygodniach miały strzelać korki od szampana na cześć ocalenia całej piątki, najmniejszy Puri dostał gorączki. Od początku był najmniejszy i najdelikatniejszy. Niestety, drugiej bitwy już nie wygrał i odszedł. To samo spotkało Masalkę 🙁
Reszta rodzeństwa na wszelki wypadek dostała powtórną serię surowicy i do dziś czują się świetnie. Bardzo byśmy chcieli, żeby zła passa opuściła te maleństwa i żeby trafiły pod najlepsza możliwą opiekę kochających i troskliwych ludzi.
Tikka – ma przepiękne, puszyste futerko w trzech kolorach i świetnie wychodzi na zdjęciach Wyróżnia ją uroczy czarny przecinek w nosku. Lubi leżeć brzuszkiem do góry, chociaż najwięcej czasu spędza na zabawach z rodzeństwem.
Paneer, dla najbliższych Igorek – prawdziwy atleta – piękny, smukły i bardzo sprawny Lubi zabawy z siostrami i ganianie z papierkiem w zębach. Bardzo chętnie przychodzi też posiedzieć na kolanach – wystarczy chwila, żeby rozmruczany zasnął.
Methi, zwana też Kozieradką – największa i najsilniejsza, przywódczyni ferajny. Potrafi naprawdę wysoko wskakiwać. Ma chęć do zabawy wszystkim i w każdej chwili – nie da się przy niej nudzić. W przerwach między sparingami z rodzeństwem lubi się pokiziać i słodko pomruczeć.
Wszystkie maluchy bezbłędnie korzysta z kuwety 🙂
Szukamy dla maluszków domów niewychodzących i zabezpieczonych. Byłoby wspaniale, gdyby zostały adoptowane razem, całą trójką, ale to byłby prawdziwy cud. Każde z nich szuka więc domu, w którym jest już inny, młody kot (mogą iść też do adopcji w dwupaku, a trzeci kociak na dokocenie).
Kontakt w sprawie adopcji
Natalia 662 176 436