Tobi to zwykły, wiejski kundelek. Z twarzą, na której życie i ludzka obojętność odcisnęły swoje piętno. Z bliznami – i tymi widocznymi, i tymi niewidocznymi. Ale choć los nie szczędził mu cierpienia, Tobi nigdy nie przestał być dobrym psem. Nigdy nie przestał wierzyć, że gdzieś tam czeka na niego człowiek, który da mu dom i miłość.
Do pierwszego schroniska trafił w 2023 roku, razem z psim przyjacielem. Obaj w podobnym wieku. Ale tylko kolega Tobiego znalazł dom. Tobi patrzył, jak odchodzi razem z człowiekiem, a on sam został… Przez dwa lata nikt o niego nie zapytał.
W kolejnym schronisku było tylko gorzej – żadnej diagnostyki, żadnego prawdziwego jedzenia. Tobi chudł z każdym dniem, jego boki zapadały się jak puste naczynie, żebra można było policzyć jednym spojrzeniem. Na jego ciele pojawił się guz. Schronisko stwierdziło, że to nowotwór… i na tym poprzestało. Nie zbadano, nie podjęto leczenia. Jakby nikt nie wierzył, że ten pies zasługuje jeszcze na życie.
Wtedy zdecydowaliśmy się działać. Wiedzieliśmy, że niewielu ludzi otworzy serce i dom dla 13 letniego staruszka, którego zdrowie jest jedną wielką niewiadomą. Dlatego postanowiliśmy wesprzeć przyszłego opiekuna także finansowo. Chcieliśmy dać Tobiemu szansę na ostatni, piękny etap życia.
Przez długie tygodnie było cicho… aż w końcu pojawiła się Asia – wolontariuszka ze schroniska. Kobieta, która znała Tobiego, widziała jego smutek i cierpienie. To ona zabrała go do siebie. Do ciepłego domu, do nowej psio-kociej rodziny.
I stał się cud. Tobi odzyskał wagę, nabrał sił. Przeszedł badania – guzek okazał się niegroźny, nie ma nowotworu. Dziś Tobi jest szczęśliwy. Podskakuje jak szczeniak, bawi się z psim bratem, szuka wzroku człowieka, jakby chciał powiedzieć:
„Nie patrz na blizny. Patrz na mnie – jaki jestem naprawdę.”
Dziś wiemy jedno – Tobi ma to, na co zasłużył: bezpieczeństwo, miłość, opiekę i spokój. A my będziemy wspierać jego i jego wspaniałą opiekunkę, by niczego mu już nigdy nie zabrakło.
Bo każdy pies – nawet ten zwykły, wiejski kundelek z pokancerowaną mordką – zasługuje na to, by starość spędzić w cieple i miłości.
Wsparcie dla Tobiego
Każdego, kto chciałby wesprzeć Astro, zachęcamy do wpłacania pieniędzy na nasze konto z dopiskiem ,,dla Tobiego” w tytule.
Fundacja Przyjaciele Palucha
nr konta: 16 1140 2004 0000 3502 8049 1238
Kod BIC (SWIFT): BREXPLPWMBK
IBAN: PL 16 1140 2004 0000 3502 8049 1238









