
Leyla to biało-buro- czarna księżniczka, która w książeczce dumnie nosi wpis „trikolorka”. Ma 5 lat i zapewne swoją historię, której nie znamy. Trafiła do schroniska wysterylizowana, więc bardzo możliwe, że ktoś kiedyś o nią dbał. Jeśli tak było, to bardzo dawno temu, bo była zaniedbana, z ranami i strupami na ciele.
Podczas pobytu w schronisku Leyla wydrapywała się do krwi z uwagi na stres i alergię pokarmową. Każdy dzień był dla niej koszmarem 🙁 Po przykładzie innej kotki będącej pod opieką Fundacji – Jagienki, wiedzieliśmy, że w jej stanie, każdy kolejny dzień będzie powodował powiększenie wydrapywanego obszaru 🙁
Na szczęście Leyla trafiła do domu tymczasowego, z kolegą z klatki obok – Bajglem. Panienka została wyleczona, futerko pięknie odrosło i Lejlusia może cieszyć się teraz pełnią życia. A czym jest dla niej dobre życie? Wylegiwaniem się na łóżku albo na poduszce (najlepszą poduszką jest człowiek – spróbuj się położyć na brzuchu, a plecy szybko zostaną zajęte. Dodatkowy masaż gwarantowany! – Layla mogłaby otworzyć swój salon masażu). Uwielbia się miziać, od razu wywraca brzuszek do góry, a także spać ze swoją tymczasową opiekunką oczywiście w łóżku.
Kicia potrzebuje solidnej porcji zabawy. Jej ulubione zajęcia to ganianie sznurka i swojego kolegi Bajgla (z czego on akurat nie jest zadowolony), aportowanie piłeczek oraz polowanie na wszelkie owady, które znajdą się w domu. Leyla to wspaniała młoda dama, która da komuś bardzo wiele szczęścia – jest delikatna, urocza, kontaktowa i zabawna. Mogłaby zostać królową TikToka i z pewnością podbiłaby serca wielu osób swoim niebanalnym umaszczeniem i śmiesznymi minami 😉 Przy tym wszystkim jest cierpliwą damą, która nie stoi o świcie nad opiekunem oczekując na śniadanie, a takie zachowanie jest w cenie 🙂
Leyla mogłaby dopełnić jakieś stado, ale trzeba pamiętać, że mała z niej kocia szelma i lubi czasem wejść w konfrontacje, jeśli dyskusja dotyczy ulubionego miejsca na drapaku.
Leyla mieszkała też z pieskiem i dzięki temu wiemy, że akceptuje zarówno koty, jak i spokojne psy. Nie szuka kontaktu z psem, ale też się go nie boi i czuje się w jego towarzystwie komfortowo.
Nie polecamy Leyli do domu z małymi dziećmi, prawdopobnie zareagowałaby lękiem.
🎈Leyla jest wysterylizowana,
🎈ma ujemne testy FIV/FeLV,
🎈jest zachipowana, odrobaczona, zaszczepiona,
🎈z racji na alergię jada tylko niektóre smaki karm
Kontakt w sprawie adopcji
- Ewa 576 661 626
- Karolina 501 656 658