Skrzat trafił do schroniska w czerwcu 2024 roku i już wtedy było wiadomo, że jego stan zdrowia wymaga pilnej interwencji. Niestety, nie dało się przeprowadzić skomplikowanych operacji w warunkach schroniskowych, dlatego pod swoje skrzydła przyjęła go nasza Fundacja.
Obecnie Skrzacik przebywa w domu tymczasowym, przeszedł już jedną i czeka na drugą operację, ponieważ cierpi na obustronne zwichnięcie rzepek IV stopnia z deformacją kości udowej i piszczelowej, a co za tym idzie – ogromny ból przy każdym kroku.
Oprócz operacji Skrzata czeka także rehabilitacja.
Koszt jednej operacji to aż 7-8 tysięcy złotych,a potrzebne są dwa zabiegi, na obie łapy. Skrzat musi przejść korekcję kości udowej i piszczelowej, ich skrócenie oraz plastykę stawu kolanowego. To skomplikowany zabieg, który daje mu szansę na normalne życie bez bólu.
Skrzacik ma zaledwie 3 lata, całe życie przed nim. Musimy mu pomóc.
A jaki jest Skrzat?
Mimo bólu zdaje się nie tracić pogody ducha. W pierwszym kontakcie chłopak jest nieco wycofany, ale dość szybko przełamuje lody i ląduje u człowieka na kolanach. W domu tymczasowym dogaduje się z psami i kotami.
Kontakt w sprawie adopcji
Beata 606-331-925
Dorota 501-240-883










